Data wpisu: 29.10.2020

Poradnik dotyczący produkcji filmów video oraz ich wykorzystaniu w marketingu

5 szczegółów, dzięki którym Twój film wizerunkowy będzie rewelacyjny 

Filmy wizerunkowe stały się już standardem w działaniach marketingowych firm, i to nie tylko dużych korporacji. Atrakcyjne, niezbyt długie wideo, świetnie angażuje widza i działa na jego kluczowe zmysły w o wiele większym stopniu niż np. tekst, w który najpierw trzeba się dobrze wczytać. Wideo nie jest aż tak wymagające, a jednak przemyca naprawdę dużo wartościowej treści, w dodatku łatwej do zapamiętania. To wcale nie oznacza, że każdy film wizerunkowy przyniesie firmie korzyści. Mamy na myśli wyłącznie te, które w jakiś sposób się wyróżniają. Oto 5 szczegółów mogących sprawić, że Twój film wizerunkowy będzie wyjątkowy.

  1. Mocny teaser – inaczej nazywany hookiem, czyli hakiem na widza. Oglądający w ciągu pierwszych 7-8 sekund oceni, czy film jest dla niego na tyle atrakcyjny, aby było warto poświęcić na jego obejrzenie 1-2 minuty cennego życia. Jeśli te pierwsze sekundy będą nudne, nijakie, bez wyrazu, to nic już nie powstrzyma widza przed kliknięciem przycisku „Pomiń”. Aby zrozumieć, o co chodzi, pomyśl o zwiastunach filmów kinowych oraz o czołówkach swoich ulubionych seriali. To często najmocniejsze punkty tych produkcji.
  2. Angażująca historia – profesjonalna realizacja wideo jest ważna, ale nie można bagatelizować kwestii scenariusza. Od niego w ogromnej mierze zależy, czy film chwyci, czy też będzie po prostu kolejną estetyczną wydmuszką. Z doświadczenia wiemy, że wiele firm ma poważne opory przed spojrzeniem na siebie z dystansem. Upierają się przy „sprawdzonych rozwiązaniach” i klasycznym przedstawianiu ich dorobku, a to już rzadko działa na widzów. Odbiorców trzeba czymś zaskoczyć, wywołać w nich emocje, zaangażować ich w opowieść. Doskonałym przykładem jest świąteczna reklama Allegro z dziadkiem uczącym się języka angielskiego.
  3. Dobry humor – nie każda marka chce mieć śmiertelnie poważny charakter. Bardzo często dobry film promocyjny powstaje dzięki sięgnięciu po elementy komiczne. Ta taktyka szczególnie dobrze sprawdza się wtedy, gdy film ma być dystrybuowany wyłącznie w sieci. W takiej sytuacji celem powinno być stworzenie wideo viralowego, czyli wirusowego, które trafi na Wykop i zawładnie mediami społecznościowymi. To nadal będzie film wizerunkowy, ale adresowany do odpowiedniej (młodszej) grupy docelowej.
  4. Mocny kontekst – fajnie jest pokazać swoją ofertę na tle jakiegoś powszechnie znanego wydarzenia. Ten trik wykorzystał polski rząd tworząc film promujący rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Wydarzenia z przeszłości, których byliśmy świadkami lub o nich czytaliśmy, wywołują w nas o wiele silniejsze emocje i sprawiają, że przekaz na długo zapada nam w pamięć.
  5. Prawda – na bezkarne naginanie faktów i kreowanie rzeczywistości mogą sobie pozwolić tylko najmocniejsze marki. Twoja prawdopodobnie nie jest szerzej znana, dlatego staraj się nie tworzyć iluzji. Masz mały zakład szewski? Po co miałbyś „wciskać” widzom, że naprawiasz 1000 par butów dziennie? W takiej sytuacji lepiej jest wykorzystać swojej atuty i pokazać je na filmie wizerunkowym. Częstym grzechem popełnianym przez firmy jest kreowanie się na kogoś zupełnie innego, czego widzowie później nie kupią.

Oczywiście nie zapominamy o profesjonalnej realizacji – nawet film, który z pozoru wygląda na amatorski, wymaga dobrego udźwiękowienia i świetnego montażu. Jeśli potrzebujesz pomocy w stworzeniu filmu wizerunkowego, jesteśmy do Twojej dyspozycji.

 


 

Jak dobrze wypaść przed kamerą? 7 niezawodnych rad

Dla zdecydowanej większości ludzi wystąpienia publiczne są prawdziwą traumą. Choć w momencie nagrywania np. filmu promocyjnego czy webinaru sytuacja jest o wiele bardziej intymna (na planie znajduje się maksymalnie kilka osób), to i tak główny bohater całego przedsięwzięcia czuje potworne zdenerwowanie. Powód jest prosty: brak doświadczenia w pracy z kamerą. Stres nie pomaga, ale można go trzymać w ryzach stosując się do kilku najważniejszych zasad. Poznaj 7 rad, dzięki którym wypadniesz dobrze przed kamerą.

  1. Zadbaj o odpowiedni ubiór – oczywiście trzeba go dobrać do charakteru wystąpienia, ale bez względu na to, czy założysz garnitur czy t-shirt, pamiętaj o kilku podstawowych kwestiach. Kamera nie lubi prążków, małych wzorków i zlewających się kolorów. Ogranicz również liczbę dodatków, takich jak biżuteria, ponieważ będą one niepotrzebnie odciągać uwagę od tego, co mówisz.
  2. Kontroluj swoje ciało – w stresie bardzo łatwo jest zapomnieć o tym, że nagranie obejrzy później wiele osób. Mimo to trzeba się postarać i koniecznie zapanować nad swoją ekspresją. Jeśli lubisz gestykulować, to możesz to robić, ale w granicach rozsądku i wtedy, gdy jest to uzasadnione treścią wypowiedzi. Staraj się natomiast nie machać głową, nie przestępować z nogi na nogę, nie kiwać się itd.
  3. Poćwicz dykcję – ważne jest nie tylko to co, ale też jak mówisz, dlatego przed nagraniem wystąpienia koniecznie potrenuj wymowę, pobaw się barwą głosu, zastosuj proste ćwiczenia oddechowe i dykcyjne (do znalezienia w sieci). Pamiętaj, że jeśli masz drobną wadę wymowy, to gdy dojdzie jeszcze stres, Twoja wypowiedź może być w większości niezrozumiała. Koniecznie poćwicz też tempo wypowiedzi. Jeśli jest taka konieczność, skróć wystąpienie – musisz mówić spokojnie, dość wolno i zrozumiale.
  4. Zwracaj się do widzów – a jeszcze lepiej: do widza! Wyobraź sobie, że mówisz do konkretnej osoby i przedstawiasz jej swój punkt widzenia. Ta osoba jest Twoim dobrym znajomym, dlatego zwracasz się do niej na „Ty”. To pomoże Ci zredukować stres i sprawi, że cały film będzie o wiele ciekawszy i przyjemniejszy w odbiorze.
  5. Nie ucz się na pamięć! - wiesz, dlaczego jedni aktorzy są lepsi od innych? Ponieważ po tych pierwszych nie widać, że grają. Dokładnie tak samo powinno być z Tobą i Twoim wystąpieniem. Największym błędem, jaki możesz zrobić, jest nauczenie się całej kwestii na pamięć i jej wyrecytowanie przed kamerą. Będzie sztucznie i nudno. Z tego samego powodu staraj się nie czytać z promptera. Opowiadaj, a pomoże Ci w tym napisanie wystąpienia w formie jakiejś historii, w którą wciągniesz swoich widzów.
  6. Polub się z mikrofonem – a także ze swoim głosem. Wiele osób jest zdziwionych, jak ich głos brzmi po odtworzeniu nagrania. Przed dniem zdjęciowym pożycz mikrofon, którego będziesz używać podczas wystąpienia i oswój się z jego obecnością. Nagraj kilka luźnych wystąpień, następnie je przesłuchaj i zwróć uwagę na niuanse – tembr głosu, dykcję, tempo mówienia.
  7. Pamiętaj o zasadach dobrego wychowania – nawet jeśli pod wystąpieniem pojawi się tzw. trumna z Twoim imieniem i nazwiskiem, to wypada się przedstawić swoim widzom. Zrób to możliwie najprościej, bez używania wielu tytułów i skomplikowanych nazw stanowisk. Po zakończeniu wypowiedzi pożegnaj się i podziękuj za uwagę. To wzbudzi sympatię do Ciebie.

Twoje pierwsze wystąpienie przed kamerą raczej nie będzie idealne, ale nie zrażaj się tym. Jeśli będziesz mieć wokół siebie profesjonalistów (operatora, dźwiękowca, oświetleniowca), na pewno uzyskasz od nich pomoc na planie. Pamiętaj również, że pewne niedoskonałości można poprawić w procesie postprodukcji filmu.

 


 

Chcesz założyć kanał firmy na YouTube? Kilka zasad, które musisz znać 

YouTube to jeden z najlepszych kanałów promocji dla firm, które są w stanie zainwestować w dobrze zaplanowane i konsekwentnie prowadzone działania z zakresu video marketingu. W mediach co i rusz pojawiają się informacje na temat zarobków popularnych vlogerów, a sama platforma z miesiąca na miesiąc bije rekordy popularności. Na YouTube reklamują się największe marki świata. Jeśli chcesz do nich dołączyć, najpierw musisz założyć firmowy kanał. To jednak tylko początek drogi. O czym jeszcze trzeba pamiętać, aby nie skończyć przygody z YouTubem z podkulonym ogonem?

Zacznij od dobrego opisania swojego kanału

Liczy się każdy szczegół, który wpłynie na ogólny wygląd kanału i sprawi, że widzowie będą go odbierać, jako profesjonalny. Dokładnie opisz, czym zajmuje się Twoja firma (staraj się unikać sztywnego języka – to platforma rozrywkowa) oraz jakie filmy będziesz zamieszczać na kanale.

Bardzo ważna jest warstwa graficzna. Kanał musi od razu zachęcać do jego przejrzenia i zapoznania się z contentem wideo. Zwróć uwagę na ikonkę, która jest połączona z Twoim kontem Google – zleć jej zaprojektowanie profesjonalnemu studiu graficznemu, podobnie jak grafikę kanału.

Ustal, jakie filmy będziesz zamieszczać na kanale

Kanał na YouTube zakłada się nie po to, aby wrzucić na niego jeden film korporacyjny czy reklamę, z której firma jest bardzo dumna (bo była to pierwsza reklama wideo w jej historii). Kanał musi żyć i się rozwijać, w przeciwnym razie nikt nie zwróci na niego uwagi.

Zastanów się, jakiego rodzaju treści wideo chcesz publikować. Prawdopodobnie nie masz środków na to, aby co tydzień tworzyć profesjonalny film wizerunkowy czy kreatywną reklamę telewizyjną, dlatego postaw na coś tańszego (choć wcale nie łatwiejszego) – filmy kręcone smartfonem, z narracją prowadzoną z tzw. offu. Mogą one pokazywać życie firmy, pracę nad szczególnie ciekawymi projektami itd.

Jeśli Twoja firma produkuje konkretne rzeczy, to oczywiście możesz je promować przy pomocy filmów. Świetnym przykładem są zabawki. Nic tak nie zainteresuje dziecka, jak obejrzenie filmu, na którym ktoś bawi się daną zabawką. Podobny schemat można wykorzystać w przypadku większości przedmiotów.

Pracuj na popularność kanału

Jak to mówią: samo się nie zrobi. Każdy z popularnych vlogerów ciężko zapracował na swoją pozycję. Jeśli więc chcesz, aby Twój firmowy kanał na YouTube był licznie odwiedzany, a tym samym skutecznie promował Twoją markę, musisz się postarać o pozyskanie ruchu.

Niezbędne jest odpowiednie otagowanie filmów (czyli określenie ich słowami kluczowymi), a także zadbanie o ich atrakcyjny wygląd jeszcze przed kliknięciem w play – chodzi tutaj o ciekawą miniaturkę, która jest niezwykle ważna.

Na popularność kanału na YouTube wpływa też częstotliwość zamieszczania filmów i oczywiście liczba odtworzeń. Aby zyskać widzów, musisz mieć dobry content – Twoje wideo muszą być interesujące, czymś się wyróżniać. Później działa już efekt kuli śnieżnej. Nie licz jednak, że to nastąpi automatycznie. Video marketing na YouTube wymaga inwestycji i pracy – Twojej lub kogoś, kto weźmie za to pieniądze.

Promocja na YouTube w niczym nie odbiega od działań znanych z mediów społecznościowych. Także wymaga konsekwencji, regularności i interakcji z użytkownikami. Jeśli nie możesz tego zagwarantować, to lepiej dobrze się zastanów nad rozpoczęciem ekspansji na platformie wideo. Słaby kanał to antyreklama firmy i poważna skaza na jej wizerunku.

 

 


 

Video recenzja – jedno z najskuteczniejszych narzędzi sprzedaży 

Prawdopodobnie nie będzie dla Ciebie żadnym zaskoczeniem, że około 70% konsumentów przed dokonaniem zakupu, szuka informacji na temat produktu w sieci. Najważniejsze są dla nich opinie, jednak ponieważ od lat kwitnie handel komentarzami, zwykłe głosy na forach przestają być wiarygodne. Teraz nastała era recenzji i testów, wśród których na pierwszy plan wysuwają się video recenzje. Internauci dosłownie oszaleli na ich punkcie. Dlaczego? Przeczytaj.

Zobaczyć produkt „prawie na żywo”

Główną siłą recenzji video jest to, że oglądając je możemy bardzo dokładnie zapoznać się z produktem. Autor i jego kamera zaglądają wszędzie, pokazują najdrobniejsze szczegóły i zwracają uwagę na te elementy, które potencjalnie interesują nabywców produktu. Świetnym przykładem takiego działania są video recenzje samochodów, które zawsze dzielą się na trzy bloki tematyczne: wygląd zewnętrzny, wygląd i funkcjonalność wnętrza, jazda.

Video recenzja bez wątpienia jest atrakcyjną formą poznawania cech produktu. Nie jest tak angażująca, jak czytanie recenzji w formie artykułu. Można przy okazji robić wiele innych rzeczy i skupiać się tylko wtedy, gdy na ekranie pojawi się coś interesującego. W końcu najważniejsze informacje autor i tak wymieni na końcu filmu.

Wielkim atutem recenzji video jest możliwość przetestowania produktu na oczach widzów, pokazania go w akcji. W tradycyjnej recenzji można napisać np., że odkurzacz jest cichy, bo emituje hałas na poziomie 60 dB. Przeciętnemu człowiekowi to nic nie mówi. Dzięki video recenzji można usłyszeć dźwięk odkurzacza i od razu się przekonać, czy rzeczywiście jest on tak cichy, jak zachwala producent.

Jak wykorzystać video recenzję do zwiększenia sprzedaży?

Profesjonalnie przeprowadzony test produktu połączony z jego recenzją, to obecnie jeden z najbardziej poszukiwanych formatów wideo w Internecie, szczególnie na YouTube. Taki film, o ile stoi na wysokim poziomie realizacji i traktuje o poszukiwanej rzeczy, praktycznie daje gwarancję zdobycia popularności w sieci.

Internauci stają się coraz bardziej leniwi i nie chce im się szukać opinii i testów na portalach pisanych. Wolą wejść na YouTube, wpisać krótką frazę („pralka Amica XYZ test”) i dostają to, czego potrzebują.

Producent czy dystrybutor może, a wręcz powinien, to wykorzystać. Przeprowadzenie recenzji video swojego produktu można zlecić zawodowemu, popularnemu vlogerowi, ale to kosztuje. Film można oczywiście stworzyć samodzielnie, jednak trzeba tutaj pamiętać o wymogu profesjonalnej realizacji.

Ważne!

Solą każdej video recenzji jest jej autor, czyli prowadzący – od jego charyzmy zależy, czy widzowie uwierzą w to, co oglądają.

Najważniejsza jest uczciwość!

Jeśli zamierzasz stworzyć video recenzję, która de facto będzie laurką produktu, to nic z tego nie wyjdzie. Internauci bezbłędnie wyczuwają fałsz. Lepszym pomysłem jest więc rzetelne podejście do recenzji, znalezienie kilku wad i pokazanie ich na filmie. Producentowi może być trudno o obiektywizm, dlatego naprawdę dobrym rozwiązaniem będzie powierzenie przeprowadzenia recenzji jakiemuś znanemu recenzentowi z danej branży (wówczas marka może się jeszcze ogrzać w blasku rozpoznawalnej osobowości).

Video recenzja to świetny sposób na dotarcie do klientów bez stosowania klasycznych narzędzi reklamowych. W tym przypadku bezcenne jest to, że profesjonalnie zrealizowany film od  razu pełni rolę perswazyjną, to znaczy przekonuje widzów, że warto wydać pieniądze na zakup danego produktu.

 

 


 

Film korporacyjny: co to takiego i jak możesz go wykorzystać w promocji Twojego biznesu?

Film korporacyjny to jedno z najefektywniejszych narzędzi marketingowych. Jego siłą są praktycznie nieograniczone możliwości dystrybucji. Taki film wyświetlisz swoim klientom podczas targów, konferencji, bankietu, ale też możesz go opublikować na stronie internetowej firmy czy po prostu na YouTube. Sprawdź, dlaczego inwestycja w film korporacyjny opłaci się Twojej firmie.

Nie tylko dla korporacji

Wbrew nazwie filmy korporacyjne nie są zarezerwowane wyłącznie dla największych przedsiębiorstw i międzynarodowych holdingów. Obecnie z takiej formy promocji mogą korzystać wszystkie firmy, nawet z sektora MŚP. Każdy biznes ma przecież coś do przekazania swoim klientom. Najlepiej zrobić to w atrakcyjnej, bardzo profesjonalnej formie.

Film korporacyjny tworzy się po to, aby podnieść prestiż przedsiębiorstwa. Nie ma więc tutaj znaczenia, jak duża jest firma. Nawet jednoosobowe biznesy, w których pracuje tylko właściciel, śmiało mogą się zaprezentować klientom w taki właśnie sposób. Zadaniem krótkiego filmu jest pokazanie potencjału przedsiębiorstwa i udowodnienie, że jest ono rzetelnym producentem czy wykonawcą usług.

Z punktu widzenia klienta końcowego film korporacyjny znacząco uwiarygadnia firmę. W końcu przedsiębiorstwa-krzaki nie mogą sobie pozwolić na taką inwestycję, a nawet jeśli, to nie mają czego zaprezentować na filmie i wolą zachować daleko idącą anonimowość. W ten właśnie sposób film korporacyjny staje się elementem zdobywania wyraźnej przewagi nad konkurencją.

W jakich sytuacjach przyda Ci się film korporacyjny?

Podstawowym celem takiej produkcji jest profesjonalizacja wizerunku przedsiębiorstwa. Film korporacyjny tworzy się w taki sposób, aby każda – nawet mała – firma wzbudziła zaufanie w grupie docelowej. Liczy się więc zarówno efekt WOW, jak i merytoryczny przekaz. Standardowo w filmie korporacyjnym stosujemy kwestie wypowiadane przez pracowników i samego właściciela, prezentujemy wnętrza firmy, jej zaplecze technologiczne czy przykłady zrealizowanych projektów.

Krótki film korporacyjny to bardzo skuteczne narzędzie reklamy. W ciągu kilku minut widz może dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy na temat przedsiębiorstwa, poznać jego ofertę i przekonać się, że ma do czynienia z profesjonalistami. Taki przekaz jest o wiele atrakcyjniejszy i tym samym skuteczniejszy pod względem marketingowym.

Film korporacyjny może być również doskonałym sposobem na pozyskanie wartościowych pracowników. Wiele firm ma dziś z tym olbrzymi problem. Aby zwiększyć atrakcyjność pracodawcy w oczach potencjalnych kandydatów, warto dbać o tzw. employer branding. Film pozwala zaprezentować firmę jako dobre miejsce pracy, w którym panuje przyjazna atmosfera, a pracownicy mają zapewnione komfortowe warunki.

Film korporacyjny przede wszystkim zwiększa prestiż przedsiębiorstwa, co w dzisiejszych czasach ma ogromne znaczenie. Nie zakładaj z góry, że nie stać Cię na to. Skontaktuj się z nami i daj się zaskoczyć świetną ofertą Soluma Video!

 

 


 

5 elementów, które składają się na dobry film biznesowy

Filmy biznesowe to świetne narzędzie promocji marki, po które sięga coraz więcej firm. Na szczęście przedsiębiorcy przestali je kojarzyć wyłącznie z wielkimi korporacjami. Dobry film biznesowy może wypromować nawet niewielką firmę, kreując jej profesjonalny wizerunek i tym samym wzbudzając zaufanie w grupie docelowej. W tym poradniku wymieniamy 5 najważniejszych elementów, które w praktyce decydują o sukcesie filmu biznesowego.

  1. Dobra historia – film biznesowy nie może być „o niczym”. Owszem, należy w nim przemycić promocję marki, jednak punktem wyjścia do udanej produkcji zawsze powinna być jakaś ciekawa historia, która od razu przykuje uwagę widzów. Może to być chociażby opowieść o początkach przedsiębiorstwa, umiejscowiona w realiach tamtych czasów.
  2. Porządny scenariusz – produkcja filmów biznesowych zbyt często odbywa się na zasadzie pójścia na żywioł. Kilka ładnych obrazków, wypowiedź prezesa, przebitki na linię produkcyjną i to wszystko. Nic dziwnego, że później taki film cieszy wyłącznie właściciela, nie przynosząc marce żadnych korzyści wizerunkowych. To, jak chcemy pokazać firmę, musimy wiedzieć jeszcze przed włączeniem kamery, co oczywiście wymaga stworzenia scenariusza.
  3. Naturalność – na pewno zdarzyło Ci się obejrzeć kilka filmów biznesowych i być może podsumowałbyś je jednym słowem: nuda! To właśnie efekt tego, że przedsiębiorcy przesadnie się „spinają”, przez co wypadają nienaturalnie. Nikt przecież nie uwierzy, że magazynier czy pracownik produkcji nagle zaczyna sypać jak z rękawa formułkami zaczerpniętymi prosto z podręcznika marketingu. Nie bój się naturalności i pozwól pokazać Twoją firmę taką, jaka jest naprawdę!
  4. Coś ekstra – konsumenci są dziś zasypywani filmami biznesowymi różnych marek, z których większość wygląda dokładnie tak samo. To szansa dla Ciebie. Decydując się na odrobinę innowacyjności, możesz łatwo wyróżnić Twoją markę na tle konkurencji. Pozwól ekipie filmowej uwolnić pokłady kreatywności i zamieścić w filmie smaczki, na których widz od razu się skupi i dobrze je zapamięta.
  5. Wysoka jakość – zarówno obrazu, jak i montażu oraz dźwięku. Decydując się na zlecenie produkcji filmu biznesowego nie możesz na tym przesadnie oszczędzać. W końcu ma to być jeden z najważniejszych elementów promocji Twojej firmy. Nie zlecaj więc tego byle jakiemu kamerzyście, który do tej pory filmował jedynie wesela. Potraktuj to w kategoriach inwestycji, nie zwykłego kosztu.

Jeśli nie zapomnisz o żadnym z tych pięciu elementów, to zyskasz naprawdę dobry film biznesowy, który będzie pracować na rzecz promocji Twojej marki przez długi czas.
 

 


 

Film korporacyjny jako element strategii employer branding

Czy w ostatnim czasie miałeś jakiegokolwiek problemy ze znalezieniem kompetentnych pracowników? Jeśli tak, to znajdujesz się w grupie ponad 70% polskich pracodawców, którzy padli ofiarą bardzo trudnej sytuacji na rynku pracy. Firmy – i nie ma w tym przesady – dosłownie zabijają się o najlepszych pracowników, podnosząc stawki i oferując atrakcyjne bonusy. Ma to jednak swoje granice. Jeśli nie stać Cię na jeszcze wyższe pensje, zmień strategię i zainwestuj w działania z zakresu employer brandingu. Świetnie wpisuje się w nie film korporacyjny.

Czym jest employer branding?

Employer branding, czyli w wolnym tłumaczeniu „kreowanie marki pracodawcy”, to jedna z najważniejszych strategii korporacyjnych. Korzystają z niej jednak nie tylko największe firmy, ale także średnie i całkiem małe przedsiębiorstwa. Współcześnie ma ona wręcz kluczowe znaczenie dla rozwoju biznesu, ponieważ pozwala skutecznie walczyć z konkurencją o najatrakcyjniejszych pracowników.

To mit, że jedynym kryterium wyboru pracodawcy jest wysokość pensji. Może sprawdza się to na stanowiskach robotniczych i niewymagających specjalnych kwalifikacji. Jednak jeśli zależy Ci na pozyskaniu specjalistów, wysokiej klasy fachowców, to musisz inwestować w employer branding. Tacy pracownicy przy wyborze miejsca zatrudnienia biorą pod uwagę także inne, pozapłacowe czynniki, jak:

  • Możliwość rozwoju zawodowego;
  • Przejrzysta ścieżka awansu;
  • Renoma pracodawcy;
  • Prestiż stanowiska;
  • Pozycja firmy w branży;
  • Skala realizowanych projektów;

Jeśli Twoja firma nie jest globalną lub przynajmniej powszechnie znaną marką, to employer branding będzie jedynym narzędziem umożliwiającym Ci dotarcie do potencjalnych pracowników z wizerunkowym komunikatem. Od czego zacząć? To oczywiste: od stworzenia filmu korporacyjnego.

Czym powinien się charakteryzować taki film?

Przede wszystkim musi być skierowany do potencjalnych pracowników. Mniejsze znaczenie ma zatem czysty przekaz marketingowy. Nie chcemy pokazać oferty firmy, ale zaprosić do niej osoby, które w przyszłości mogą podjąć w niej pracę. Bardzo ważne jest, aby zaprezentować przedsiębiorstwo z perspektywy pracownika i zrobić to w taki sposób, aby każdy po obejrzeniu takiego filmu pomyślał: „Wow, to jest praca dla mnie!”

Rada

W filmie korporacyjnym stworzonym na potrzeby strategii employer branding można sobie pozwolić na nieco więcej luzu i pokazać życie firmy od kuchni. Celem jest przekonanie oglądających, że w przedsiębiorstwie pracują fajni ludzie, tworzący zgrany zespół.

Czy to się opłaca?

Zdecydowanie tak! I nie są to tylko nasze przypuszczenia. Jak szacują eksperci, koszt pozyskania wykwalifikowanego pracownika, będącego ekspertem w swojej branży, to dziś nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Produkcja dobrego, atrakcyjnego filmu korporacyjnego będzie nieco tańsza lub zbliżona cenowo. Pamiętaj również, że taki film będzie pracować na wizerunek Twojej firmy przez bardzo długi czas, ułatwiając Ci pozyskanie kolejnych pracowników w przyszłości i umacniając pozycję przedsiębiorstwa w branży.

 

 


 

Teledysk biznesowy - świetny sposób na zaprezentowanie oferty marki!

Firmom jest coraz trudniej dotrzeć ze swoją ofertą do przedstawicieli grupy docelowej. Wpływ na to ma przede wszystkim ogromna konkurencja. Jeśli prowadzisz aktualnie jakąś kampanię reklamową lub inwestujesz w dowolne narzędzia marketingowe, to z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć, że dokładnie tak samo działają konkurencyjne firmy. A gdybyś tak mógł podejść do sprawy inaczej, bardziej kreatywnie i tym samym zaskoczyć swoich potencjalnych klientów? Mamy świetną propozycję – to teledysk biznesowy prezentujący ofertę marki. Sprawdź, na czym to właściwie polega i dlaczego warto spróbować.

Teledysk? Ale przecież to nie nadaje się do biznesu!

Wiemy, że tak sobie pomyślałeś i nie ma w tym nic dziwnego – podobnie reaguje większość klientów, którym proponujemy zrealizowanie takiego projektu. Teledyski jednoznacznie kojarzą się nam z telewizjami muzycznymi i platformą YouTube. Uwierz jednak, że teledysk spokojnie da się wykorzystać również w biznesie i to z wielką korzyścią dla marki przedsiębiorstwa.

Coraz więcej firm stawia na teledyski, jako ważny element strategii employer brandingu. Taka forma przekazu pozwala ciekawie zaprezentować przedsiębiorstwo, jako miejsce pracy – atrakcyjne, nowoczesne, nienapuszone, z ładnymi wnętrzami i fajnym zespołem. Teledysk nierzadko okazuje się być dużo skuteczniejszym „rekruterem” niż wynajęta agencja pośrednictwa pracy.

Bardzo rzadko natomiast zdarza się, aby firmy przy pomocy teledysku promowały swoją ofertę wśród klientów. Pokutuje przekonanie, że w biznesie trzeba stawiać na nieco poważniejsze, bardziej prestiżowe formy komunikacji, zwłaszcza jeśli zależy nam na pozyskaniu klienta klasy premium czy kluczowego kontrahenta. To jednak nie do końca prawda.

Teledysk również może być elegancki, powinien być profesjonalny i zrozumiały dla odbiorcy. W porównaniu z klasyczną ofertą na papierze czy w Internecie wypada jednak o tyle korzystniej, że maksymalnie skupia uwagę oglądającego i budzi w nim ciekawość – to samo w sobie przekłada się na wzrost zainteresowania ofertą marki.

Dlaczego warto zainwestować w teledysk biznesowy?

Podstawową korzyścią dla przedsiębiorcy jest to, że praktycznie gwarantuje sobie wyróżnienie się na tle konkurencji. Gdybyśmy cofnęli się do około 2000 roku, to wówczas mało kto inwestował w reklamę online. Ba, stosunkowo niewiele firm miało swoje strony internetowe. Jak jest dzisiaj – wszyscy wiemy. Nowości zawsze budzą obawy, ale w przypadku teledysku biznesowego jesteśmy przekonani, że ta forma promocji marki „chwyci” i będzie coraz chętniej wykorzystywana przez przedsiębiorstwa.

Teledysk jest sposobem na to, aby bardzo atrakcyjnie zaprezentować ofertę i tym samym trafić do klientów, którzy są już znudzeni reklamami i klasyczną komunikacją marketingową. Jest to również doskonały wybór dla firm, które kreują profesjonalny, ale jednocześnie nienapompowany wizerunek marki – szczególnie dobrze sprawdza się to w branżach kreatywnych czy w sektorze IT (świetny sposób na obalenie mitu o nudnych i niekomunikatywnych specjalistach od komputerów).

Teledysk biznesowy w ciągu 3 minut potrafi powiedzieć więcej o ofercie firmy, niż nawet doskonale napisana oferta czy perfekcyjnie zaprojektowana strona www. Warto wziąć to pod uwagę planując kolejne inwestycje marketingowe w przedsiębiorstwie.

 

 


 

 

Wideo, czyli jedno z najskuteczniejszych narzędzi content marketingu


Content marketing – podstawowy dziś element strategii promocji marki – powszechnie kojarzy się z blogowaniem, social media oraz artykułami sponsorowanymi. Często jednak zapominamy o innych dostępnych narzędziach, spośród których zdecydowanie warto wyróżnić wideo. To właśnie różnego rodzaju filmy powoli stają się fundamentem kampanii content marketingowych, na co wpływ ma kilka istotnych czynników. Wymieniamy je i wyjaśniamy w naszym krótkim poradniku.

Wideo lepiej przyciąga uwagę

Z tego też powodu kampanie content marketingowe, w których wykorzystuje się format wideo, uzyskują znacznie większe zasięgi. Czyli: z przekazem marketingowym zapozna się więcej osób. Sprawdź to na sobie. Gdy przeglądasz np. Facebooka, to z pewnością zatrzymujesz się na chwilę przy postach wideo, a te z samą treścią po prostu przewijasz. Wynika to z faktu, iż żyjemy w tak szaleńczym tempie, że musimy bardzo pobieżnie skanować zawartość Internetu, poświęcając uwagę tylko tej, która od razu czymś nas zainteresowała.

Filmy są mniej angażujące, ale łatwiej zapamiętywane

Zupełnie prozaicznym powodem, dla którego warto wykorzystywać format wideo w kampanii content marketingowej, jest… lenistwo internautów. Nie chcemy tutaj nikogo obrazić – wszyscy, jako użytkownicy Internetu, jesteśmy w pewnym stopniu leniwi. Nie mamy ani czasu, ani ochoty, by bardzo dokładnie zapoznawać się z przedstawioną treścią.

Przyznasz na pewno, że rzadko zdarza Ci się przeczytać jakiś artykuł czy wpis na blogu od deski do deski. Natomiast atrakcyjne filmy chętnie oglądasz do końca. Nie musi to być wcale dla Ciebie jakieś wielkie przeżycie emocjonalne, nie musisz też być zafascynowany przedstawioną w filmie treścią. Na pewno jednak przez jakiś czas będziesz o nim pamiętać. Odbiorcy Twojej marki mają dokładnie tak samo – wykorzystaj to!

Format wideo jest bardzo atrakcyjny dla odbiorcy

Nie ma w tym żadnej magii – wynika to po prostu z konstrukcji ludzkiego mózgu. Jak myślisz, dlaczego ponad 90% Polaków ogląda telewizję, a tylko co trzeci sięgnął w minionych 12 miesiącach po jakąkolwiek książkę (choć niekoniecznie ją przeczytał)? No właśnie… Ten sam schemat, czy nam się to podoba czy nie, działa również w przypadku kampanii content marketingowych.

Faktem jest, że świetne, angażujące artykuły np. blogowe czy sponsorowane przynoszą rewelacyjne korzyści wizerunkowe promowanej marce. Problem w tym, że najpierw muszą się znaleźć osoby, które zechcą je przeczytać. Formą takiego „wabika” może być właśnie krótki, ale atrakcyjny i łatwiej przyswajalny film wideo.

Film można wykorzystywać na różnych polach eksploatacji

I to jest jego zdecydowana przewaga nad chociażby wpisami na blogu czy artykułami sponsorowanymi. Dysponując np. atrakcyjnym filmem korporacyjnym możesz go dystrybuować w Internecie, ale także wyświetlać na stoisku firmy podczas targów, na konferencji branżowej czy podczas spotkań biznesowych. Możesz go wysyłać do odbiorców newslettera, a nawet wyemitować w ramach kampanii reklamowej w telewizji czy medium internetowym. Jest to zatem bardzo uniwersalne narzędzie content marketingu, w które w dodatku nie musisz inwestować z taką regularnością, jaka jest wymagana w przypadku bloga czy profili marki w mediach społecznościowych.

 

 


 

 

Film produktowy w formie animacji: dlaczego jest tak skutecznym narzędziem promocji?

Niezależnie od tego, jaki biznes prowadzisz, powinieneś wiedzieć, że kluczowe w pozyskiwaniu klientów jest wysyłanie im jasnych, zrozumiałych komunikatów. Możesz to robić na wiele sposobów: poprzez stronę internetową, fanpage marki na Facebooku, ulotki, plakaty, reklamy display etc. Przy planowaniu swojej strategii marketingowej koniecznie weź pod uwagę także filmy produktowe w formie animacji. To bardzo dobry sposób na komunikowanie się z klientami. Co decyduje o jego skuteczności? Dowiedz się z naszego poradnika.

Czytelność przekazu

Filmy animowane o charakterze promocyjnym charakteryzują się mało skomplikowaną „fabułą”, co akurat w tym przypadku jest dużym atutem. Zwykle mamy jednego bohatera, który pokazuje np. zastosowanie danego produktu czy usługi, a całą narrację prowadzi lektor. Oglądający mogą bez problemu zrozumieć, czym jest dany produkt, co daje jego posiadanie i dlaczego warto go kupić.

Atrakcyjna formuła

Nie będziesz chyba zdziwiony, gdy napiszemy, że filmy animowane przyjemnie się ogląda – i to bez względu na wiek. Atrakcyjna kolorystyka, ciekawie przedstawione postaci, prosta, interesująca historia – to największe atuty takich produkcji. Dodatkowo animacje reklamowe zwykle trwają maksymalnie 2 minuty, dzięki czemu oglądający nie zdąży się znudzić.

Możliwość wykreowania brand hero

Przygotowując się do stworzenia animacji reklamowej zawsze myślimy o tym, czy jest potencjał do wykreowania bohatera marki. Jest to postać, z którą klienci będą się identyfikować i kojarzyć markę przez jej pryzmat. Taki efekt jest bardzo pożądany, ponieważ dzięki temu brand hero staje się drugim, zaraz obok logotypu, najważniejszym wizualnym przedstawieniem marki, co można wykorzystywać przy okazji kolejnych kampanii marketingowych.

Reklama i instruktaż w jednym

Filmy animowane wykorzystywane w reklamie mają to do siebie, że umożliwiają bardzo zgrabne połączenie walorów promocyjnych z instruktażowymi. Przykładowo: masz biuro rachunkowe, które obsługuje klientów online. Możemy wykreować bohatera marki (szeregowego klienta), który ma duże problemy ze swoją firmową księgowością i szuka rozwiązania. Trafia na Twoją ofertę, testuje usługę (to pozwala czytelnie zaprezentować jej funkcjonalności na filmie) i już wie, że to jest strzał w dziesiątkę.

Nie dość więc, że Twój klient dowiedział się o istnieniu takiej usługi, to jeszcze po obejrzeniu filmu animowanego wie, na czym ona dokładnie polega, co bardzo skraca ścieżkę zakupową. Jest to wyjątkowo pożądany efekt, ponieważ zaczną się do Ciebie zgłaszać klienci już zdecydowani na zakup. Nie będziesz musiał im ponownie krok po kroku tłumaczyć usługi – to, co powinni o niej wiedzieć, przekazał im już bohater filmu animowanego.

Na koniec wspomnijmy jeszcze o tym, że filmy produktowe w formie animacji są propozycją właściwie dla każdego przedsiębiorcy – również pod względem ekonomicznym. To znacznie tańsze rozwiązanie, niż wyprodukowanie klasycznego spotu reklamowego z aktorami.

 

 



 

Filmowa instrukcja obsługi produktu: dlaczego warto w nią zainwestować?

Z instrukcjami obsługi różnych produktów już tak jest, że mało kto czyta je od deski do deski. Często wydaje nam się, iż jesteśmy w stanie „rozpracować” funkcje danego produktu bez zapoznawania się z sugestiami producenta. Później biorą się z tego problemy – i to dla obu stron. Klient jest niezadowolony, bo produkt nie działa tak, jakby tego oczekiwał. Producent z kolei musi się liczyć z ryzykiem, że klient zrobi mu antyreklamę w Internecie. Nic zatem dziwnego, że coraz więcej firm inwestuje w filmowe instrukcje obsługi produktów. Na czym to właściwie polega? Dlaczego warto? Sprawdź w naszym poradniku.

Filmowa instrukcja obsługi, czyli właściwie co?

Jak nietrudno się domyślić, taka instrukcja stanowi alternatywę lub uzupełnienie dla instrukcji papierowej. Jest przy tym o wiele atrakcyjniejsza dla klienta, ponieważ pozwala mu szybko zapoznać się czy to z funkcjami produktu, czy też sposobem montażu. Doskonale sprawdza się to zwłaszcza w przypadku elementów wymagających samodzielnego złożenia – jak chociażby meble.

Pokażmy to na prostym przykładzie. Producent mebli dziecięcych oferuje łóżko piętrowe, które po zakupie wymaga złożenia. Nie jest to specjalnie skomplikowane, natomiast czasochłonne. Papierowa instrukcja mocno ogranicza możliwość dokładnego pokazania poszczególnych etapów. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku instrukcji wideo.

Tutaj mamy możliwość przedstawienia klientowi wszystkich etapów składania łóżka „na żywo”. Filmujemy pracowników wykonujących poszczególne czynności, skupiając się na tych kluczowych i najtrudniejszych – na przykład dopasowaniu elementów konstrukcyjnych.

Klient może sobie taki film zatrzymywać, przewijać, a na koniec jeszcze raz sprawdzić poprawność montażu oglądając instrukcję wideo „ciągiem”. Jest to bardzo wygodne i świetnie wpisuje się w oczekiwania współczesnych konsumentów, przyzwyczajonych do ciągłego kontaktu z mediami elektronicznymi i contentem wideo.

Korzyści z zainwestowania w filmowe instrukcje obsługi

Zacznijmy może od korzyści dla klienta. Nie jest wielką tajemnicą, że coraz więcej osób ma poważne trudności ze zrozumieniem słowa pisanego, a już tym bardziej rysunku technicznego. Te umiejętności powoli zanikają – jakkolwiek przerażająco to nie brzmi. Jest to po prostu efekt internetyzacji społeczeństwa. Zamiast więc zmuszać klientów do męczenia się z papierową instrukcją, warto dać im taki content, który będzie dla nich atrakcyjny, przydatny oraz łatwy do przyswojenia.

Takie podejście ze strony producenta z pewnością zostanie docenione przez klientów i przełoży się na wzrost zaufania do marki, a także pomoże w budowaniu jej atrakcyjnego wizerunku. Klient, który dzięki filmowej instrukcji obsługi łatwo zainstaluje produkt, złoży go czy uruchomi poszczególne funkcje, tym samym oszczędzając mnóstwo czasu, z pewnością opowie o tym swoim znajomym. W ten prosty sposób wzrośnie rozpoznawalność marki, co powinno się także przełożyć na wyniki sprzedaży.

Jeśli natomiast chodzi o bezpośrednie korzyści dla firmy, to filmowe instrukcje obsługi przede wszystkim powinny ograniczyć liczbę sporów z klientami. Minimalizują one ryzyko niepoprawnego montażu czy użytkowania produktu, a tym samym jego uszkodzenia z winy klienta – który oczywiście nie chce się do tego przyznać i żąda zwrotu pieniędzy czy wymiany produktu powołując się na gwarancję.

Filmowe instrukcje obsługi produktu stanowią zatem świetny sposób na wyróżnienie się na tle „analogowej” konkurencji, a także zaistnienie w Internecie. Takie wideo można łatwo dystrybuować na przykład na YouTube, zyskując tym samym szerokie pole do kreowania eksperckiego wizerunku marki przedsiębiorstwa.

 

 


 

Chcesz nakręcić film szkoleniowy? 5 pytań, na które musisz sobie wcześniej odpowiedzieć 

E-learning robi zawrotną karierę na świecie i nic dziwnego, że wiele firm sięga po tę formę przekazywania wiedzy zarówno swoim pracownikom, jak i kontrahentom czy klientom. Dobrze zrealizowany film szkoleniowy może zwiększyć zaufanie do marki i wypromować ją w charakterze branżowego eksperta. Zanim jednak zabierzesz się za realizację takiego filmu lub zlecisz to profesjonalnej firmie, musisz sobie zadać tych 5 pytań, a następnie rzeczowo na nie odpowiedzieć.

  1. Jaki ma być temat filmu? - powiedzmy wprost: nie każde zagadnienie jest na tyle ciekawe, aby robić z niego film szkoleniowy. Trzeba koniecznie unikać przerostu formy nad treścią. Odbiorcy takich treści wideo nie są ograniczeni i z łatwością rozpoznają, że facet, który mówi do nich już od kilku minut, w zasadzie nie ma nic interesującego do powiedzenia i produkuje się bez sensu. Film szkoleniowy powinien być perełką, wizytówką firmy i materiałem, który będzie rozpowszechniany różnymi kanałami. Wartość merytoryczna takiego wideo musi współgrać z jakością realizacji.
  2. Kto wystąpi w filmie? - powinna być to osoba, która z jednej strony dysponuje odpowiednią wiedzą (lub może ją szybko posiąść), ale także dobrze czuje się przed kamerą, budzi zaufanie swoim wyglądem i – jakkolwiek źle to nie zabrzmi – jest atrakcyjna fizycznie. Nie mówimy tutaj o skrajnościach (zatrudnianie modelki do prezentowania możliwości automatyki przemysłowej jest przesadą), ale pewne standardy warto jednak zachować. Prelegent powinien wiedzieć, o czym mówi, ale też pilnować tego, jak mówi. Słowa są bowiem równie ważne, jak mowa ciała, tembr głosu, dykcja. Zastanów się, czy podołasz zadaniu, a jeśli nie, to czy ktoś z Twoich pracowników da sobie z tym radę?
  3. Jaką formę ma mieć film szkoleniowy? - wbrew pozorom nie musi to być nudna prezentacja i monolog. Bardzo ciekawym pomysłem jest chociażby wywiad z ekspertem. Co więcej, w filmie nie muszą brać udziału ludzie. W niektórych sytuacjach znacznie lepsze efekty osiągniemy tworząc atrakcyjną i dynamiczną animację.
  4. Jak długi ma być film? - jeśli planujesz co najmniej 2-godzinne wystąpienie, to z góry Ci mówimy, że to nie przejdzie. Nikt tyle nie wytrzyma, dlatego długie do przesady treści szybko znikają w odmętach Internetu i mało kto w ogóle się z nimi zapoznaje. Jeśli temat jest bardzo obszerny, warto go podzielić na kilkunastominutowe odcinki, w których mogą występować różne osoby. Będzie ciekawiej i dynamiczniej.
  5. Z czego mogę zrezygnować, a co jest niezbędne? - podejdź do sprawy metodycznie i bez emocji. Zastanów się, które aspekty Twojej wypowiedzi mają kluczowe znaczenie dla zrozumienia jakiegoś zagadnienia, a które stanowią tylko dygresje, dodatki. Następnie usuń te drugie i zostaw sam rdzeń. Dzięki temu film szkoleniowy będzie krótszy, bardziej konkretny, a to pozwoli oglądającemu dłużej zachować koncentrację.

W przypadku filmów szkoleniowych bardzo łatwo jest przekroczyć granicę między czymś interesującym i nowatorskim, a śmiertelnie nudnym. Dlatego jeśli chcesz, aby taka produkcja była mocnym elementem promocji Twojej firmy, skorzystaj z profesjonalnej pomocy i zainwestuj w film, który będzie naprawdę dobry.


Autor wpisu:
Soluma Group, Grzegorz Wiśniewski

Nasze usługi

Zapoznaj się z ofertą świadczoną przez członków naszej grupy biznesowej, ponad 20 różnych firm i branż.

Zobacz ofertęDołącz swoją firmę

Stosujemy pliki cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików (samodzielnie przez ustawienia przeglądarki), to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Zobacz politykę cookies.
Przewiń do góry